Próbowaliśmy jechać Via Rhona , która jest czescią drogi Eurovelo, ale ma słabą nawierzchnię, urywa się, zmienia stronę rzeki. Tylko momentami jest taka jak na focie
Spotkaliśmy gościa, który jechał trasą podobną co my rok temu, tyle ze jedzie do Danii. Też narzekał na drogę. Wróciły upały. Pędzimy, pędzimy, już nie pamiętamy kiedy byliśmy w Grenoble, kiedy w Lozannie, kiedy w Genewie.
Komentarze
Prześlij komentarz